[...] sprzedaje bo crossa kupuje i mu jest kasa potrzeba . Doradca w dziale Sporty Extremalne http://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=134&forum_title=Sporty+Extremalne - Dział mafii Xtreme Sports Spieszmy sie kochać nasze rowerki , tak szybko sie psują " Twoje czyny i to kim jestes , krzyczą tak głośno , że nawet nie słyszę co mówisz"
A za santacruz bullit masz golfa II najmlodszy po tuningu na pelnym wypasie z takim sprzetem grajacym ze pol osiedla rozsadza ale to nie jest rower Ja naprawde jestem uzalezniony i wcale sie z tym nie kryje . Rodzice to widza i doceniaja to , bo w sumie to chyba widzieli ze rok temu melanzowalem non stop a teraz silka , dziewczyna , rower (no [...]
[...] uczyucie , jak amory sie "koncza" ) Doradca w dziale Sporty Extremalne http://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=134&forum_title=Sporty+Extremalne - Dział mafii Xtreme Sports "Przez życie pedałuj , rob co chcesz , myśl , niczego nie żałuj" Twoje czyny i to kim jestes , krzyczą tak głośno , że nawet nie słyszę co mówisz"
[...] po 12 ruchow robilem z 80 i 90 ale to tak na maxa dokladnie stojac na 2 krazkach zeby nizej zejsc , ostatnio sie przestawilem na prostowanie tulowia na laweczce bo mialem problemy z kcicukiem i co za tym idzie z uchwytem wiec musialem sobie troche odpuscic . "Twoje czyny mowią tak głośno o tym kim jesteś , że nawet nie slyszę co mówisz"
Pozatym to bym pewnie wiecej w przysiadzie wzial niz w martwym , przysiady to moje ulubione cwiczenie . "Twoje czyny mowią tak głośno o tym kim jesteś , że nawet nie slyszę co mówisz"
Musze powiedziec ze nigdy sie do martwego nie przykladalem bo jakos mi sie nie chcialo , robilem sobie na laweczce prostowania z 15kg talerzami na karku i to jest chyba moja najslabsza strona , natomiast przysiady to co innego . "Twoje czyny mowią tak głośno o tym kim jesteś , że nawet nie slyszę co mówisz"
W przysiadzie najlepiej dwoch do asekuracji , jedem moze czasami nei wystarczyc . "Twoje czyny mowią tak głośno o tym kim jesteś , że nawet nie slyszę co mówisz"
[...] z takiego murku z 60 cm wysokosci na beemku . Stanalem na tylnym kole , zeskoczylem na ziemie i chcialem dalej na tylnym kole stac . Skutkiem tego bylo to ze dupa wbila mi sie w tylne kolo rower polecial do przodu a ja jeszcze na ziemie dupa spadlem . "Twoje czyny mowią tak głośno o tym kim jesteś , że nawet nie slyszę co mówisz"
To byla u mnie norma , tyle ze walilem pedalem z zabkowanymi krawedziami w piszczel z calej sily (nie trafialem z regoly noga w pedal , druga przejmowala caly ciezar , obracal sie pedal i walil w noge ) Teraz mam ochraniacze . "Twoje czyny mowią tak głośno o tym kim jesteś , że nawet nie slyszę co mówisz"
[...] gorki dobre 50 na godzine i na zakrecie musialem przychamowac zeby sie wyrobic przed drzewami na zakrecie , a ze nie docenilem predkosci to zaczalem za pozno hamowac i na takim za***istym zuzlu z dziurami malej srednicy i dosc glebokich (najgorsze co moze byc). Wychylilem sie na maxa do tylu i zachamowalem oboma hamulcami , wtedy juz wiedzialem [...]
[...] stawu skokowego . Jak narazie sie kuruje Doradca w dziale Sporty Extremalne http://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=134&forum_title=Sporty+Extremalne - Dział mafii Xtreme Sports "Przez życie pedałuj , rob co chcesz , myśl , niczego nie żałuj" Twoje czyny i to kim jestes , krzyczą tak głośno , że nawet nie słyszę co mówisz"
Kanji: po pierwsze nie misiu! Tak to sobie możesz do swoich na treningach w Turku mówić. Tak, tak doskonale wiem kim jesteś, bo znam twoje wypowiedzi z innego forum, tyle że tam masz inny login i tam cię na miesiąc już ostrzegawczo wyłączyli. Zobaczymy jak długo tu z tobą wytrzymają A co do chłopaków z Warszawy raz się wygrywa a raz się [...]
Stary nie czekaj tylko odrazu się zapisuj.W tamtym roku miałem tak samo maturka,praca dyplomowa i egzaminy i jakoś wszystko pozdawałem zaliczyłem,dzień przed ustnym polskim byłem na treningu razem z kumplem i nawet było to zabawne zamiast sie uczyć my na treningu wulewmy 7-me poty.Kick i treningy tylko mnie mobilizowały a poz a tym matura to [...]
Popieram ,mam na trening 20 kliosów ale i tek jestem na treningach trzu razy w tygodniu, rok temu wróciłem ze szkoły do domu i 15 min obiad i już na trening jechałem. Jeśli ktoś cie nie szanuje za to kim jesteś to niech sie ciebie boi
Czy możłiwy trening w domu , czy można mieć rezultaty czy jednak nic nie zastąpi treningów na slai pod okiem trenera Jeśli ktoś cie nie szanuje za to kim jesteś to niech sie ciebie boi
"bO mi sie źle kOjarzy"...he,he... mOże wpadniemy dO ciebie dO pOznania na studia i pOgadamy o tym "live"??? pOzdrawiam.. . chOć "nie wiem" kim jesteś.. -no pain, no energy-